Pani Jolanta wraz ze swoją rodziną posiada dom jednorodzinny o powierzchni około 200 m2. Nieruchomość zlokalizowana jest w miejscowości Klucze oddalonej o około 50 km od Krakowa. Dom zbudowany jest z cegły i otynkowany, jednak bez ocieplenia. Okna są dwuszybowe i zostały wymienione przed kilkoma laty.
Pani Jolanta co prawda ma jeszcze kilka lat do swojej emerytury, jednak już chciałaby się na ten czas zabezpieczyć. Pobudki finansowe to jedna z przyczyn, dla których nasza klientka podjęła z nami współpracę. Kolejnym powodem były naglące terminy, które jasno określały termin wymiany pieca na paliwo stałe na coś, co nie generuje szkodliwych zanieczyszczeń.
Nasza klientka zauważyła również, że z miesiąca na miesiąc jej rachunki za ogrzewanie rosną. Jej dom miał coraz większe zapotrzebowanie na energię cieplną, przez co utrzymanie w nim optymalnej temperatury było coraz trudniejsze. Pani Jolanta miała już dość pracy wkładanej w obsługę kotła węglowego i chciała dobrać dla siebie takie rozwiązanie, które pozwoli jej nieco odpocząć.
Nasz doradca po wysłuchaniu oczekiwań naszej klientki przeszedł do przeprowadzenia audytu energetycznego w jej nieruchomości. Oszacował na jego podstawie zapotrzebowanie energetyczne w budynku na 80 W/m2. Na podstawie zebranych informacji dobrał kompleksową termomodernizację składającą się z następujących technologii:
- Docieplenie wszystkich czterech fasad, odpowiednio:
– Fasada 1 o powierzchni 46 m2: ocieplenie z użyciem styropianu ARTBET ARB6TKO o grubości 3 cm.
– Fasada 2 o powierzchni 14 m2: ocieplenie z użyciem styropianu ARTBET ARB6TKO o grubości 12 cm.
– Fasada 3 o powierzchni 209 m2: ocieplenie z użyciem styropianu ARTBET ARB6TKO o grubości 15 cm.
– Fasada 4 o powierzchni 10 m2: ocieplenie z użyciem styropianu ARTBET ARB6TKO o grubości 14 cm.
- Instalacja jednofunkcyjnego kotła gazowego Viessmann o mocy 19 kW wraz z zasobnikiem ciepłej wody użytkowej o pojemności 120l. Kocioł posiada dwuletnią gwarancję producenta.
Przeprowadzenie docieplenia umożliwiło zmniejszenie zapotrzebowania energetycznego domu aż o połowę! Z wcześniejszych 80 W/m2 zmalało do 40 W/m2. Umożliwiło to montaż kotła gazowego o nieco mniejszej mocy, dzięki czemu cała inwestycja nie była aż tak kosztowna, jak byłaby bez docieplenia. Przeprowadzone docieplenie dodało uroku nieruchomości, co można zobaczyć na naszych zdjęciach przed i po.
Dzięki tej kompleksowej termomodernizacji, pani Jolanta obniżyła koszty ogrzewania z kilkuset na około 50 zł miesięcznie. Tym co bardzo cieszy naszą klientkę jest to, że rozwiązanie jest w pełni bezobsługowe i nie wymaga żadnych prac wokół niego.
Jak wyglądała termomodernizacja w domu naszej klientki?
Kocioł gazowy zajął miejsce na ścianie kotłowni. W rozwiązaniu zdecydowaliśmy się na wpięcie szeregowe. Nasza ekipa zajęła się demontażem i wyniesieniem starego sprzętu naszej klientki. Zastosowaliśmy wkład kominowy typu SPS o wielkości do 10 mb. Aby zapewnić pełną wygodę obsługi instalacji, na prośbę naszej klientki zamontowaliśmy dodatkowo termostat bezprzewodowy.
Prace dociepleniowe przebiegły bez żadnych zakłóceń. Zagwarantowaliśmy naszej klientce, że jej dom nie będzie nudną, jednokolorową bryłą, dlatego na niektórych fasadach ścian widać tynk mozaikowy. Podczas prac zajęliśmy się również parapetami zewnętrznymi. Zapewniliśmy również dostęp do rusztowania na czas całej realizacji.
Jaki jest koszt kompleksowej termomodernizacji? Na przykładzie naszej klientki:
Całkowity koszt kompleksowej termomodernizacji w domu Pani Jolanty wyniósł 68 876 złotych. Na kwotę składa się:
- Kocioł gazowy w kwocie 18 885 złotych,
- Docieplenie fasad: 49 991 złotych, z czego:
– Fasada 1: 128 zł/m2,
– Fasada 2: 143 zł/m2,
– Fasada 3: 148 zł/m2,
– Fasada 4: 151 zł/m2.
Całość inwestycji zwróci się w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat, ale nasza klientka już teraz może cieszyć się korzyściami płynącymi z korzystania z bezobsługowego kotła gazowego. Prace montażowe trwały razem ok. 3 tygodnie:
- 2 tygodnie docieplenie ścian
- 5 dni montaż kotła gazowego.
Dzięki kompleksowej obsłudze realizowanej przez nas, zaangażowanie Pani Jolanty ograniczyło się do podpisania dokumentów z naszym doradcą. Całą resztą zajęliśmy się sami.
