Fotowoltaika od kilku lat podbija serca Polaków. Produkcja prądu oraz jego magazynowanie ciągle się sprawdza. Ale czy panele fotowoltaiczne produkują prąd zimą?
Moduły fotowoltaiczne zapełniają coraz więcej dachów i gruntów w Polsce. Na koniec kwietnia 2024 r. moc zainstalowana fotowoltaiki w Polsce wyniosła 17 877,268 MW. Nie straszne Polakom były zmiany rozliczenia prosumenckiego – posiadanie fotowoltaiki nadal się opłaca.
Panele fotowoltaiczne pracują cały rok, od rana do wieczora. Jednak czy produkują prąd zimą?
Fotowoltaika zimą
Nasze panele produkują prąd cały rok. Słońce w końcu jest widoczne nawet zimą, jednak jest go znacznie mniej – dzień jest krótszy, a słońce jest znacznie niżej. Światło pada na Ziemię z mniejszym natężeniem. Kluczowe jest także samo ustawienie naszych paneli. Jeśli słońce jest niżej, automatycznie zmienia nam się kąt padania światła. Optymalny kąt ustawienia paneli to 30-40 stopni.
Oprócz krótszego dnia, mamy zimą także opady śniegu. Pokrywa śnieżna może całkowicie odciąć dostęp do światła lub zmniejszyć wydajność paneli. Odśnieżanie paneli może nam pomóc, oczywiście musimy to robić odpowiednimi narzędziami. Nie używajmy do tego drapaków, szczotek czy mioteł z twardym włosem.
Zimą temperatura jest znacznie niższa. Jednak mroźne dni nie mają wpływu na produkcję prądu z naszej przydomowej instalacji. Badania potwierdzają, że to nie niskie temperatury mogą osłabić naszą produkcję, a te skrajnie wysokie.
Kłamstwem byłoby mówienie, że panele produkują prąd zimą tak samo dobrze, jak latem. Tak nie jest. Ale stwierdzenie, że nie produkują go wcale, byłoby sporym nadużyciem. Prądu z naszej instalacji jest znacznie mniej, ale nie w ogóle. Świetnie obrazuje to bilans roczny, który w przypadku paneli i naszej szerokości geograficznej, idealnie oddaje to, co zyskujemy.
Panele latem produkują znacznie więcej prądu niż potrzebujemy, by zimą z tych nadwyżek oczywiście skorzystać. Dlatego warto postawić na swój magazyn energii, który to kumuluje naszą niewykorzystaną energię do odzyskania w “ciemniejsze” dni.
Program Mój Prąd 6.0
Mój Prąd to program rządowy, który ma na celu wspierać przydomowe instalacje fotowoltaiczne. Do tej pory odbyło się pięć naborów. Szósta edycja programu ma wystartować już we wrześniu 2024 roku, jednak tym razem traktować obligatoryjnie ma właśnie wyżej wspomniane magazyny energii.
Dofinansowanie na panele fotowoltaiczne będziemy mogli uzyskać tylko wtedy, gdy zakupimy także baterię.
Przewiduje się także, że instalacje, które otrzymają wsparcie, będą mogły być większe. Wcześniej dofinansowanie otrzymywały osoby, które nie przekroczyły 10 kWp. Teraz granicą ma być aż 20 kWp.
Rzecznika NFOŚiGW wyklucza także możliwość dofinansowania pomp ciepła czy popularnych solarów.
Chcą otrzymać dotację, warto zgłosić się do Energetycznego Projektu, który już kilka lat skutecznie dobiera instalacje i magazyny energii oraz pomaga otrzymać wsparcie finansowe nie tylko z programu Mój Prąd, ale także z Czystego Powietrza.
